Czyli film dokumentalny o roli amerykańskich misjonarzy-ewangelików w karaniu afrykańskich gejów.
PS. Oczywiście wśród tych wszystkich nagród z festivali, nie ma ani jednego polskiego bo my albo nie mamy festiwali albo nie lubimy „zboczeńców, a lubimy religię (nawet nam obcą).
Otagowane:okrucieństwo, religia, w imię boże